Trendy konsumenckie po pandemii. Jak może wyglądać przyszłość?

Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Świat po koronawirusie będzie zupełnie innym miejscem. Eksperci z całego globu debatują, jak będzie wyglądać nowa „normalność”, marki zaś koncentrują się na lepszym zrozumieniu, czego konsumenci chcą i potrzebują w postpandemicznym świecie. Oto zachowania konsumentów, które wyewoluowały w trakcie pandemii, oraz wyróżniające się trendy na które powinien zwrócić uwagę każdy marketer.

Sprzedaż online

Blokady i zasady dystansowania społecznego, które charakteryzowały okres COVID-19 na całym świecie, spowodowały gwałtowny wzrost zakupów online i masową zmianę zachowań konsumentów. Według sondażu przeprowadzonego przez Global Web Index prawie 50% respondentów twierdzi, że nie będzie odwiedzać sklepów „przez jakiś czas” lub „przez dłuższy czas” po złagodzeniu ograniczeń.

Chociaż rozsądnie jest założyć, że konsumenci powrócą do tradycyjnych sklepów, na pewno nawyk kupowania online, a co za tym idzie, wygoda i szybkość tego typu zakupów pozostanie z nami i będzie się tylko rozwijać.

Home Office

Rok 2020 był rokiem, w którym praca z domu stała się dla nas codziennością.

W wielu firmach taki model pracy przyjął się z powodzeniem. Na przykład Twitter ogłosił, że pozwoli swoim pracownikom pracować z domu już na zawsze. Wielu na pewno pójdzie za nimi.

Ta ogromna reorganizacja spowodowała również zmiany w zachowaniu konsumentów, w tym zwiększone wykorzystanie komputerów stacjonarnych zamiast urządzeń mobilnych, większą elastyczność w zarządzaniu czasem oraz zapotrzebowanie na produkty i technologie do pracy zdalnej.

Płatności zbliżeniowe

Aby zminimalizować ryzyko zakażenia i fizyczny kontakt z towarem, nosimy rękawiczki w supermarkecie czy korzystamy z zakupów online. Kolejną konsekwencją jest trend w kierunku płatności zbliżeniowych, takich jak e-portfele i karty kredytowe typu „tap”. Jest to preferowana metoda płatności dla wielu sklepów i ich klientów. 

Dopóki wirus nie zostanie całkowicie wyeliminowany, takie środki bezpieczeństwa będą powszechne oraz być może zostaną z nami nawet po zakończeniu kryzysu dzięki ich wygodzie i prostocie użytkowania.

Rozwój osobisty

Czas pandemii stał się bezprecedensowym okresem introspekcji w zakamarki naszego „ja” oraz okresem samodoskonalenia się. Zostaliśmy zmuszeni do zwolnienia tempa i ukrycia się w ścianach naszych domów. Doprowadziło to do wzrostu popytu na produkty wellness.

Na przykład sprzęt do jogi odnotował wzrost popytu o 154%. Ale zaczęliśmy dbać nie tylko o dobre samopoczucie fizyczne. Jedna z prognoz mówi, że pojawi się nowy trend w kierunku usług M2P (Mentor to Protege), w których konsumenci łączą się online z ekspertami, nauczycielami i mentorami, aby rozwijać swoje umiejętności i osiągać osobiste cele.

Nasze interakcje stały się wirtualne

W trakcie pandemii nastąpił wielki zwrot ku wirtualnym spotkaniom i narzędziom do wideokonferencji – i to nie tylko w pracy. Wcześniej mało kto słyszał o Zoomie albo o Teamsach. Wygoda, jaką niosą ze sobą te narzędzia, może z nami pozostać, ponieważ ludzie przyzwyczaili się do wirtualnych interakcji i wygody, jaką oferują. Zapewnia to dodatkowy kanał, którego marki mogą używać do komunikowania się z klientami i budowania silniejszych relacji.

Zaczęliśmy oszczędzać

Kiedy konsumenci odczuwają ryzyko, zmieniają swoje nawyki związane z wydawaniem pieniędzy. Pomimo, że pandemia na całe szczęście nas opuszcza, ludzie na całym świecie wyrobili w sobie nawyk oszczędzania. Ponad 60% konsumentów stwierdziło, że w czasie pandemii ograniczyli wydatki.

Nie mieliśmy możliwości wydawania pieniędzy na wizyty w restauracjach, koncerty ani potrzeby, aby kupować choćby nowe ubrania do pracy.  Zaczęliśmy miarkować nasze wydatki, a kryzys nauczył nas, jak ważne jest posiadanie awaryjnego funduszu.

Zdj. główne: Anthony Tori/unsplash.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*