Performance marketing – z czym to się je?

Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Marketing efektywnościowy (performance marketing) to działania, które mają skłonić konsumenta do określonej reakcji. Właśnie dlatego mówi się, że to najbardziej „konkretna” gałąź marketingu.

O co w tym chodzi?

W performance marketingu nie ma znaczenia, ile osób zobaczy baner reklamowy. Ważne jest to, czy podejmą one kolejny krok – np. uzupełnią formularz, klikną reklamę, pobiorą aplikację, zarejestrują się na wydarzenie, czy wreszcie: zakupią produkt.

Na popularność tego rozwiązania duży wpływ miał rozwój całego „AdTech & MarTech”, a więc systemu, który zbiera dane i informacje o codziennym zachowaniu użytkowników. W ciągu kilku ostatnich lat urósł on ponad dwukrotnie.

Badania dot. marketingu efektywnościowego
(źródło: https://chiefmartec.com/2018/04/marketing-technology-landscape-supergraphic-2018/)

Już teraz, według danych IAB, nakłady na marketing efektywnościowy wynoszą 67% wszystkich nakładów na reklamę interaktywną w USA. Nie dzieje się tak bez powodu.

Korzyści performance marketingu

Wybór tego narzędzia roztacza przed nami szereg potencjalnych korzyści, zarówno tych czysto finansowych, jak i informacyjnych. Skorzystają na nich zarówno wielkie korporacje, jak i mniejsze biznesy lokalne. Czego możesz się spodziewać po dobrze przeprowadzonej kampanii tego typu?

  • Optymalizacja kosztów

Performance marketing zakłada, że płacisz jedynie za konkretne efekty, nie zaś za samo kliknięcie w reklamę. Dzięki temu, jako właściciel biznesu, wyciskasz z działań jak najwięcej i osiągasz maksimum możliwości.

  •  Trzymanie ręki na pulsie

Dzięki systemowi Marketing Automation wiesz, na czym stoisz i jak na bieżąco twoje działania przekładają się na wyniki. Znając te rezultaty, możesz lepiej pokierować dalszą kampanią oraz oszacować, ile dokładnie kosztuje cię pozyskanie konkretnej liczby klientów.

  •  Zbieranie cennych informacji

Np. na temat wszystkich etapów lejka sprzedażowego, co wskaże momenty strategiczne, czyli takie, w których konsumenta nachodzą wątpliwości i kiedy rezygnuje z dalszych działań.

  • Elastyczność

Posiadane informacje pozwalają na sporą elastyczność w planowaniu dalszej strategii. Dzięki nim możesz szybko reagować na zmiany, aktualne wydarzenia i najnowsze trendy.

  • Szybkie efekty

Czyli coś, co lubimy wszyscy. Rezultaty działań marketingu efektywnościowego mogą być widoczne nawet w kilka godzin po starcie kampanii.

Metody rozliczania performance marketingu

Ekran komputera ze statystyką
(fot. Agence Olloweb, źródło: unsplash.com)

Istnieje kilka metod, na których podstawie wylicza się koszty przeprowadzenia takiej kampanii. Wybór ten dyktują przede wszystkim cele, jakie chcemy osiągnąć (czyli działanie, do którego chcemy skłonić klienta). Najczęściej spotykanymi sposobami rozliczenia są:

  • CPA (Cost Per Action) – zleceniodawca płaci za określoną wcześniej akcję podjętą przez użytkownika,
  • CPL (Cost Per Lead) – zleceniodawca płaci za uzyskane leady (np. wtedy, gdy ktoś zapisał się do newslettera lub zarejestrował się na stronie), 
  • CPC (Cost Per Click) – zleceniodawca płaci za kliknięcie w reklamę. Najczęściej przyjmuje się tu jednostkę uCPC (kliknięcie unikalne),
  • CPO (Cost Per Order) i CPS (Cost Per Sale) – zleceniodawca płaci tylko za złożone lub opłacone przez konsumenta zamówienia.

Najpopularniejsze narzędzia PM

W doborze odpowiedniego narzędzia kluczowa jest responsywność. Konsumenci posługują się dziś w równym stopniu urządzeniami stacjonarnymi i mobilnymi, dlatego musisz wziąć pod uwagę każdą z tych opcji i uwzględnić ją w swojej strategii. 

Nikogo chyba nie zdziwi, że najpotężniejszym narzędziem jest obecnie Google i oferowane przez tę wyszukiwarkę możliwości. Jeśli zależy Ci na dobrej optymalizacji i reklamie kontekstowej, najlepiej postawić na Google Ads.

Coraz większe znaczenie zyskują też media społecznościowe (Facebook, Instagram czy TikTok), które oferują sporo narzędzi reklamy oraz monitorowania jej efektów. Dodatkowo narzędzia, które znajdziemy w social mediach, są stosunkowo tanie i łatwe w obsłudze – większość z nas korzysta z nich bardzo intuicyjnie, dlatego nawet nowe funkcjonalności nie powinny nikogo szczególnie zaskoczyć. 

Podobnie wygląda sprawa z reklamą natywną (czyli subtelną reklamą, która stara się udawać, że nią nie jest) oraz influencerami, którzy mają coraz większy wpływ na decyzje konsumenckie swoich obserwatorów.

Inwestuj w to, co pewne

Zapowiada się, że performance marketing będzie jedną z silniej rozwijających się gałęzi marketingu, która długo nie straci na swojej sile. Wydaje się także odpowiedzią na problem zdefiniowany przez pioniera sprzedaży, Johna Wanamakera:

Połowa pieniędzy, które wydaję na reklamę, jest zmarnowana. Problem polega na tym, że nie wiem, która połowa.

Marketing efektywnościowy pozwala natomiast dokładnie określić, która część wydatków jest zbędna, a która warta jest dalszych inwestycji, a to już ogromna zaleta.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*