Nocleg w schowku na narty. Brzmi kusząco?

Potrzebujesz ok. 1 min. aby przeczytać ten wpis

Podobno trudne czasy wymagają trudnych decyzji. My uważamy, że przydaje się jednak także pomysłowość, która pozwala obejść niektóre niedogodności.

W taki sam sposób, najwidoczniej, pomyślał pan Grzegorz Schabiński. Pomysłowy przedsiębiorca z Jasła, a przy tym właściciel hotelu tuż przy stoku, zaoferował swoim gościom… schowki na narty.

„Pan minister kazał mi się przebranżowić, więc się przebranżowiłem”

Narciarze obecnie nie mają łatwo – najpierw rozgorzała batalia o stoki, które koniec końców otwarto. Cóż jednak z tego, skoro wspomniani nie mają gdzie się zatrzymać, bo wszystkie hotele pozostają zamknięte?

Okazuje się, że wyjście z sytuacji jest tak naprawdę całkiem proste. Wystarczyło nazwać pokoje „magazynami”, a gościom zezwolić na przebywanie w nich. W końcu każdy ma prawo doglądać swojego dobytku.

Koniecznie sprawdźcie, jak swój odważny pomysł tłumaczy sam twórca. To się nazywa zwinny marketing!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*