Konkurencja w branży gastronomicznej od lat jest spora. Wydawać by się mogło, że – w obliczu kryzysu – walka o klienta tylko nabierze na sile. Tymczasem branża zaskoczyła wszystkich swoją solidarnością.
Od wtorku możemy obserwować nagły wysyp podobnych do siebie postów w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Facebooku. O co dokładnie chodzi?
W Internecie czasem trudno dojść do tego, kto rozpoczął daną inicjatywę. Kolejne odpowiedzi i reakcje w przypadku virali rosną w ogromnym tempie, a właśnie takim viralem staje się akcja sektora gastronomicznego.
Najpierw mogliśmy zauważyć post na oficjalnym koncie Burger King Polska, który zachęcił swoich fanów do zamówienia jedzenia… od konkurencji.
Ruch ten był świetny z punktu widzenia PR-owego, a sam post spotkał się z ogromnym pozytywnym odzewem fanów sieci. Wkrótce inne restauracje – te mniejsze i większe, lokalne i krajowe – zaczęły powielać komunikat i nominować do wyzwania znajome lokale.
Akcja z pewnością odbije się echem nie tylko wśród właścicieli i pracowników gastronomii, ale też innych branż. Może i oni się zainspirują? Nam pozostaje pogratulować ludzkiej życzliwości i trzymać kciuki, aby przyjacielskie stosunki wśród restauratorów utrzymały się na dłużej.