Według statystyk Izby Gospodarki Elektronicznej, zakupy w sieci robi już 72 procent internautów. Jak pandemia wpłynęła na decyzje zakupowe tych, którzy przez Internet kupują produkty z branży fashion?
Lockdown i koncentracja na własnym bezpieczeństwie spowodowały, że e-konsumenci znacznie ograniczyli zakupy dóbr materialnych. Marazm trwał kilka dobrych tygodni, ale to wystarczyło, by mocno zachwiać stabilnością wielu firm z branży fashion. Wraz z powrotem do w miarę normalnego funkcjonowania ponownie wzrosło zainteresowanie ubraniami, butami czy biżuterią, jednak na rynku widać pewną zmianę trendów. Najlepiej pokazują to dane zawarte w raporcie firmy Sales Intelligence.
We wspomnianym raporcie przedstawiono dane dotyczące zachowania klientów, dokonujących e-zakupów modowych. Wynika z nich, że w kwietniu 2020 roku, w porównaniu do kwietnia wcześniejszego roku, wykazywali oni aż o 50 proc. większe zainteresowanie dresami i aż o 90 proc. szeroko rozumianymi ubraniami „po domu”.
W tym samym czasie aż o 40 proc. spadło zainteresowanie biżuterią. Tak duży spadek nie dziwi, bo przecież biżuteria jest dobrem, bez którego można się obejść, a przy niepewnej sytuacji finansowej konsumenci tną koszty. Inna sprawa, że wciąż rzadziej chodzimy na imprezy, do kina czy restauracji, a to powoduje, że maleje liczba okazji do założenia biżuterii.
W branży fashion występuje dziś wiele anomalii, dlatego sprzedawcy powinni zadbać o odpowiedni monitoring rynku i szybkie reagowanie na nowe zjawiska.