Są to przedstawiciele branży eventowej, gastronomicznej, hotelarskiej oraz fitness. Te sektory to nie tylko same biznesy, którym grozi upadek – to także prawie 3 mln zatrudnionych w nich osób.
Ich działanie zostało ograniczone lub zupełnie uniemożliwione w wyniku obostrzeń związanych z pandemią. Pismo zostało zaadresowane do premiera Mateusza Morawieckiego, a także do marszałków Sejmu i Senatu oraz pracowników ministerstw. Wśród adresatów znaleźli się m.in. Olga Semeniuk (Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii), Bartłomiej Marczuk (Polski Fundusz Rozwoju) czy Tomasz Grodzki.
Głównymi postulatami zawartymi w apelu są:
Osobiste dostarczenie pisma do poszczególnych instytucji zostało zaplanowane na piątek 6 listopada.